Misjach Sił Zbrojnych RP poza granicami kraju.

MarszalekSejmu · Gabinet Marszałka Sejmu

Ja uważam, że są niepotrzebne. Giną Polacy nie za polską ziemię a dla pieniędzy. Jeżeli chcą być najemnikami niech się zaciągną do jakiejś prywatnej armii, a nie firumją działania mające prowadzić do wzbogacenia się POLSKIM ORłEM.
Poza tym te misje lekko naginają konstytucję bo:

Art. 26.
1. Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej służą ochronie niepodległości państwa i niepodzielności jego terytorium oraz zapewnieniu bezpieczeństwa i nienaruszalności jego granic.

2. Siły Zbrojne zachowują neutralność w sprawach politycznych oraz podlegają cywilnej i demokratycznej kontroli.

I nijak ma się do tego wojna w Iraku czy Afganistanie. Chciałbym by tym problemem zajęła się Komisja Obrony Narodowej.

ŁukaszKowalski

A kto w ogóle jest w tej Komisji?

MarszalekSejmu · Gabinet Marszałka Sejmu

Takie pytania to na forum komisji. Ale skoro już padło, odpowiem - składy komisji sejmowych będą ustalone w drodze konsultacji międzypartyjnych do grudnia.

Tomasz Naumann

Zgadzam się z Panem Marszałkiem chociaż nie w całości. Poza Konstytucją istnieją również umowy międzynarodowe, które są prawie tak samo wiążące jak ww. ustawa zasadnicza. Mówię oczywiście o naszej obecności w Afganistanie, a nie wojnie w Iraku, której jestem w stu procentach przeciwny bo jest to wojna o ropę co ,chyba dla każdego człowieka potrafiącego kojarzyć fakty natury geopolitycznej, powinno być oczywiste.

Afganistan jest kwestią trochę inną ponieważ tam walczy się z realnym, chociaż też nie do końca, wrogiem w postaci Talibów...

Ogólne zdanie mam takie, że Polska nie powinna się angażować w działania zbrojne, z których nie możemy czerpać wymiernych korzyści.

Dziękuję za uwagę.

ps. Apropos komisji- uważam iż byłoby wygodniej gdyby chętni do zasiadania w komisjach zgłaszaliby się do szefów swoich klubów, następnie szefowie wybieraliby kandydatury (oczywiście w porozumieniu z klubem!) i przekazywali by je do Marszałka. Teraz już robi się niepotrzebny bałagan na forum...

ania miko

Z jednej strony Maciek ma rację, ale z drugiej, jadą tam chyba świadomi tego ze mogą zginąć i podejmują to ryzyko, zapewne w większości dla pieniędzy. Z tego co wiem nikt ich tam na siłę nie pcha.
Jednak nie zmienia to mojego przekonania co do tego ze nie powinno tak być,
tylko staram się spojrzeć na to także z drugiej strony

Chciałabym także zaapelować o większą aktywność pań posłanek, bo jak narazie panowie posłowie zdominowali wszystkie dyskusje. Wcale nie trzeba się na tym znać, ja jestem najlepszym przykładem:)

Tomasz Naumann

Chciałbym zasięgnąć opinii ekspertów: Czy żołnierz który stacjonuje w kraju może odmówić wyjazdu na misję zagraniczną?

Według mnie ważniejszą rzeczą niż narażanie życia przez żołnierzy polskich sił zbrojnych (żołnierz po prostu musi się liczyć z tym że kiedyś przestanie się strzelać na poligonie i z tym, że wojna to nie zabawa) jest to że za tą wojnę płacą wszyscy Polacy, a nie mają z tego najmniejszego pożytku.
Co prawda płacimy nieporównywalnie mniej niż Stany Zjednoczone (nasze wydatki to około 1 miliarda złotych jeśli się nie mylę, a USA to około 1,7 BILIONA dolarów- zero skali), ale i tak ten miliard bardziej przydałby się pielęgniarkom, lekarzom czy nauczycielom.

Nie jesteśmy żadną potęgą i powinniśmy przestać takich zgrywać i to nie tylko na płaszczyźnie misji zbrojnych.

Dziękuję za uwagę.

Krzysztof Lewicki

Tomasz Naumann

Dostają chyba 2,5 tysiąca dolarów na miesiąc- mówię o szeregowych. Chociaż tą informacje słyszałem dość dawno temu i nie ręczę za nią głową.

16 tysięcy dolarów na miesiąc x 2000 żołnierzy to by dawało 1.280.000 zł miesięcznie... Jakoś dużo mi się wydaje, a to jak rozumiem pensje szeregowych.

Dziękuję za uwagę.

ania miko

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysztof Lewicki

no troche się pomyliłem. początkowo napisałem 4 tys. dolarów za miesiąc, co idealnie pokrywa się z tym co podała Ania (przyjmując dolar w dużym przybliżeniu jako ok. 2,50zł). później zmieniłem na tydzień bo wydało mi się to jakoś mało.

ania miko

no to dosyć radykalna zmiana:)

Krzysztof Lewicki

no tak, ale od razu zaznaczyłem, że nie wiem.

Michal Wegier

Jako ze zostalem uznany ekspertem w tej dziedzinie wiec sie wypowiadam
Z iraku powinnismy wyjechac jak najszybciej , zostac w afganistanie, i wziasc udzial w bardzo mozliwej na ta chwile misji w Iranie. jesli panstwo chca wiedziec dlaczego to poprosze o prywatne pytania.
o ile mi wiadomo na misje jada wylacznie osoby chetne

Michał Piotr Kołodziejski

Mam stuprocentową pewność, że na misje zagraniczne jadą wyłącznie ochotnicy. Jak już było wspomniane wcześniej, jadą głównie dla pieniędzy. Pan Marszałek Chęciński napisał o tym, iż nasze siły zbrojne "lekko naginają konstytucję". Należy jednak pamiętać o naszym członkostwie w NATO i ONZ, a co za tym idzie koniecznością uczestniczenia w misjach zagranicznych. Proszę mnie poprawić, jeśli się mylę.

KancelariaSejmu

Misja w Iranie? Że niby mamy wysyłać żołnierzy w obronie interesów państw nuklearnych?
Traktat o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej podpisało ponad 180 państw świata. Niech do Iranu polecą Amerykanie, Chińczycy, Francuzi, Anglicy i inni, którzy posiadają bomby atomowe i sie tym szczycą. Misja w Iranie nie będzie "misją stabilizacyjną", jakie wykonujemy w ramach ONZu i NATO.